Dziwna sytuacja :
Przylecieli rodzice, młody na piętach błagał, ale nie wybłagał
Potem Lotka wystartowała do Pióra, pogoniła go. Wróciła z pierzem w dziobie. Nie wpuściła do gniazda.
Dopiero po 20-stu minutach okazała się łaskawsza
Wszystko wskazuje na to, że nasz Piórson w 78 dniu życia ruszył w wielki świat.
I smutno i radość
Dzięki Zuzie możemy zobaczyć ostatni ( ???) dzień juniora w domku.
Rodzice ...
Rodzic ...
I tradycyjnie ... lądowanie Bociana-Młota
A tak wystartował w pierwszą migrację
Zmęczeni staruszkowie w gnieździe
W gnieździe, po odlocie Syneczka - błogostan. Nikt się nie domaga obiadu, nikt na głowie nie ląduje
Piękne powitanie
"Poprawię ci czapeczkę "
Dzióbek w dzióbek
"Traktor ? A co za nim ? Jedzonko ! I tylko dla nas "
W tym poście chciałabym zgromadzić portrety naszego młodego bociana PIÓRSONA
Zaczynamy niezwykłymi fotkami czatowicza o nicku TO JA
z 22 lipca
i z 4 sierpnia
Zapraszam do uzupełniania postu fotkami z Waszej obserwacji Jedynaka
Lotka odleciała kilka dni temu.... i chyba u Pióra włączył się zegar biologiczny
O wschodzie słońca odtańczył nam poloneza pożegnalnego
Możemy go obejrzeć dzięki czujności Ani5 https://www.youtube.com/watch?v=YgDcjlxrzGQ
Potem wpadł po 9-tej dać buzi Zuzie i tyle go widzieli
Pióreczku nasz , lataj wysoko, omijaj słupy energetyczne, omiń Liban, poflirtuj z flamingami i wracaj za rok
Wszystkich odwiedzających rodzinę Piórków i nasze forum serdecznie pozdrawiamy i dziękujemy no i .... zapraszamy wiosną 2017 r.
Dziękujemy Sylwkowi Dzięki Niemu oglądamy te cuda natury
I kończymy temat fotką prawie taką samą, jaką zaczęliśmy
Ankabiz kochana NASZA i PIÓRKOWA Przejrzałam ostatnie zdjęcia i się rozrzewniłam. Dziękuję Ci z całego serca za ogrom pracy, którą włożyłaś w prowadzenie forum, gromadzenie zdjęć i filmików. I za to, że zawsze dzielnie byłaś z nami na czacie. Za celne komentarze również!!! Miło jest poczytać celne teksty inteligentnej kobiety bocianoluba.