Dzisiaj nasze dwa chwaty kończą 50 dni , najmłodszy 49
Coraz bliżej do ich pierwszych lotów
Młode boćki inaugurują latanie ok. 60-tego dnia życia. Oczywiście to sprawa indywidualna Są bocianki, które wylatują w 55 dniu i takie, w dniu 65 lub później
Bolek ciągle skrzydła ćwiczy,
Tosia jakby chmurki liczy,
Lolek dziwnie podskakuje,
Tosia piórka przeczesuje,
Bolek już podfruwa prawie,
Tosia marzy wciąż na jawie,
Lolek z brata przykład bierze
nabrał wiatru w młode pierze.
Tosia to dziewczęca dusza
Tosię inny klimat wzrusza.
Ta siłownia to nie dla mnie
ja pofrunę lekko, ładnie.
Bo za pierwszym moim razem
to o takim locie marzę...
Ja jak mgiełka, w górze słonko
ponad lśniącą rosą łąką .
Czy pamiętasz przyjacielu czasy PRL-u ?
Smętni ludzie w kolejce, wzrok błędny, ruch niemrawy,
tu pusto, tam brakuje czekamy dostawy.
Nawet gadać się nie chce, szarzyzna i nuda
Tylko myśl niepewna - tym razem się uda...
Dostawa! Do szturmu! Gdzie ręce gdzie nogi?
Pan tu nie stał! To dla mnie! Dawaj, Panie drogi!
Ja już to trzymałem a pan mi wyrywa!
Przecież starczy dla wszystkich
Pani ,różnie bywa.
Wszystko wokół wiruje nie wiadomo co czyje
poplątane ramiona, głowy, nogi, szyje.
Wróćmy do czasów dzisiejszych,
Do Lotki i Piórka
tam przy każdym karmieniu taka awanturka.